„Pięć
kryminałów idealnych na wakacje”,
Wojciech Chmielarz. To właśnie w tym artykule opublikowanym na
portalu lubimyczytac.pl przeczytałam o książce Marty Guzowskiej
„Ofiara
Polikseny”. Zwróciła
ona moją uwagę
z tego względu,
że temat wykopalisk archeologicznych nie jest mi tematem
obcym. Archeologia od lat znajduje się w kręgu moich zainteresowań.
Swego czasu przez kilka lat pod rząd bowiem byłam członkiem
ekspedycji archeologicznej. Moja wiedza z tego zakresu więc, choć
bardzo ogólna i amatorska, jest nie tylko teoretyczna, ale i
praktyczna. Opisywane przez Martę Guzowską zagadnienia dotyczące
stricte technik wykopaliskowych, sposobu eksploracji zabytków
archeologicznych, jest mi całkiem bliski, bo znany z autopsji. Na
tej podstawie mogę śmiało stwierdzić, iż Marta Guzowska bardzo
skrupulatnie przygotowała się do napisania swojej powieści -
debiutu, za którą zresztą wyróżniona została prestiżową
nagrodą Wielkiego Kalibru.
niedziela, 28 stycznia 2018
niedziela, 21 stycznia 2018
„Dama z kotem” Iwona Czarkowska (Wydawnictwo Replika)
Zuzanna
Roszkowska – najlepsza żona na świecie i kobieta zdolna... do
wszystkiego
Michał
Roszkowski - idealny mąż najlepszej żony, a w wolnych chwilach
lekarz (…)
GOŚCINNIE
WYSTĘPUJĄ:
Fikander,
Malwinka, Gluś, Bromba, Psztymucel, Puciek, zielony rondel,
niebieski rondel, fioletowe kalosze i różowa skarpetka”.
niedziela, 14 stycznia 2018
„Kłamca” Nora Roberts (Wydawnictwo Edipresse Książki)
Mimo,
że Nora Roberts jest jedną z poczytniejszych amerykańskich
pisarek, „Kłamca” to dopiero druga pozycja książkowa
jej autorstwa, z którą miałam sposobność się zapoznać.
Pierwszą były przeczytane kilka lat temu „Ukryte skarby”
i o ile tą właśnie książką byłam zachwycona i
wielokrotnie rekomendowałam jako wartą przeczytania, o tyle
„Kłamca” był
niemiłą
niespodzianką. Książka ta
zgodnie z moimi oczekiwaniami, miała być powieścią obyczajową
z domieszką romansu i sprytnie wplecionym wątkiem
kryminalnym. Główna bohaterka bowiem, Shelby Pomeroy traci męża w
niewyjaśnionych okolicznościach, odkrywa skrywane przez niego
tajemnice, które pomimo przeprowadzki i próby rozpoczęcia życia
od nowa, nie dają o sobie zapomnieć i pociągają wkrótce za sobą
śmierć związanych z nimi osób.
czwartek, 4 stycznia 2018
„Celibat. Opowieści o miłości i pożądaniu” Marcin Wójcik (Wydawnictwo Agora)
Oszołomienie,
a być może nawet szok. Tak wręcz mogę określić emocje
towarzyszące lekturze reportażu Marcina Wójcika „Celibat.
Opowieści o miłości i pożądaniu”. Książka ta okazała
się być zaskoczeniem nawet dla mnie, osoby o dość liberalnych
poglądach skłaniających się w niektórych aspektach, zwłaszcza
etyczno-religijnych, nawet ku lewicowym. Jak trafnie określił to
Cezary Łazarewicz „Po książce Wójcika nie można dłużej
przymykać oczu”.
A
dlaczego?
Subskrybuj:
Posty (Atom)