Piotr
Korda - polski pisarz,
lekarz weterynarii, etolog i popularyzator nauki*.
„Wadera”
- powieść przygodowa autorstwa Piotra Kordy, której akcja rozgrywa
się kilkanaście
tysięcy lat temu i pokazuje próbę udomowienia
przodka psa przez człowieka. Opowiada o ich wspólnych przygodach
nad Wielką Rzeką i dzikich zboczach Głębokiego Jaru**.
To
tak w wielkim skrócie. Należy bowiem dodać, że książka Piotra
Kordy „Wadera” to studium procesu jakim było oswojenie i
podporządkowanie sobie wilka przez naszego przodka. To historia
ewolucji relacji między człowiekiem i zwierzęciem, począwszy od
nieufności i strachu, a skończywszy na zażyłości,
przyjaźni i oddaniu. A to wszystko okraszone pięknymi, plastycznymi
opisami przyrody – tej prastarej, niezmąconej jeszcze ludzkimi
działaniami.
Wraz z Brodatym, Małym, Waderą, Grzywą... zanurzamy
się w tę pierwotność, dziewiczość, nieskazitelność świata
roślin i zwierząt. Obserwujemy jego przemianę, przeobrażanie się
ukierunkowane niezmiennymi, surowymi, ale przy tym niezwykle
sprawiedliwymi prawami natury.
W klimat powieści, tę dziewiczość
ówczesnego świata, wprowadza nas piękny, literacki, a zarazem
niezwykle plastyczny język. To on uruchamia skostniałe pokłady
wyobraźni, to dzięki niemu widzimy..., czujemy..., słyszymy...
Widzimy piękno prastarej przyrody, ale i jej bezwględność,
czujemy zapach wilgotnej ziemi i mchu, ale i głód, słyszymy trzask
życiodajnego ognia, ale i odgłosy polowania. I to wszystko zarówno
z perspektywy człowieka, jak i zwierzęcia. A może raczej przede
wszystkim zwierzęcia. Autor bowiem w niezwykle wiarygodny sposób
potrafił oddać specyfikę, naturę, „duchowość” zwierząt.
Stosowane częstokroć zdrobnienia świadczą przy tym o niezwykłej
wrażliwości i empatii wobec nich. Pojawiające się przed oczami
obrazy wyostrzają czarno-białe ryciny autorstwa Stanisława
Rozwadowskiego. Na tle współczesnej literatury są one bezspornym
atutem książki. Ich prostota kapitalnie wkomponowuje się w
prymitywizm nakreślonego piórem świata. Prymitywizm rozumiany jako
dzikość, pierwotność, ascetyczność...
Myślę,
że powieść Piotra Kordy można polecić każdemu, nie tylko
miłośnikom Adama Wajraka. Choć jak sam autor stwierdza „zdarzenia,
z którymi Czytelnik zapoznał się w tej książce, nie są faktami
historycznymi”, kształtują one hipotetyczny, ale nie
nierealny obraz czasów prehistorycznych. Oddziaływują na skrywane
pokłady wrażliwości na piękno przyrody. W tym kontekście
„Wadera” może stanowić swoisty rodzaj manifestu, którego
osią jest samowystarczalność, samodzielność i sprawiedliwość
natury, jeśli tylko nie zechcemy jej przeszkadzać...
** źródło:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wadera_(powieść)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz